środa, 29 czerwca 2011

Fotoalbum / fotoksiążka w praktyce

O fotoksiążkach zwanymi także fotoalbumami słychać od paru lat. Pisałem już czym się różnią od tradycyjnych albumów z wklejanymi zdjęciami. Poniżej chcę zaprezentować klika zdjęć pokazujących jak w szczegółach wyglądają fotoksiążki, które mam w ofercie. 

Komplet albumów to jedna duża książka o wymiarach 30x30 cm oraz 2 małe o wymiarach 20x20. Małe fotoksiążki są świetnym prezentem dla rodziców lub świadków. Elegancka forma będzie cieszyła oko. Okładki mogą być w różnych kolorach (poniżej biały i czarny).



 
Po otwarciu fotoksiążki mamy to czego nigdy nie da się osiągnać w tradycyjnym albumie. Zdjęcie o wymiarze 60x30cm w dużej i 40x20cm w małej książce. Dodając do tego świetną jakość druku na papierze fotograficznym otrzymujemy fantastyczne obrazy.


Album zrobiony jest w taki sposób, że łamanie przechodzące przez środek zdjęcie nie powoduje straty w obrazie. Zdjęcie może swobodnie przechodzić z jeden strony na drugą.


Karty połączone są solidnie i oglądanie fotoksiażki nie stanowi żadnego problemu. Nawet jeśli w albumie jest 30 kart komfort przeglądania jest bardzo dobry.


Wewnętrzna strona okładki może być wykończona w kolorze czarnym lub jasnym beżu. Można dzięki temu dopasować wnętrze do koloru okładki i całego albumu.


Dla mnie jest to bardzo wygodna, elegancka i trwała pamiątka. Nie ma problemu z odklejającymi się zdjęciami a możliwości projektowania kart są nieograniczone. Dzięki temu mogę dużo swobodniej układać historię ze zrobionych w czasie reportażu zdjęć.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Posiadamy książkę od Krzysztofa i muszę powiedzieć, że wszystko co napisał jest prawdą - wykonanie samego albumu jest naprawdę solidne, a jakoś druku... Cóż, to po prostu zdjęcia, tyle że w ładnej okładce i na grubym papierze.
Dla niektórych przeszkodą może być cena - jednakże każdy tradycyjny album (choćby nie wiem jak ładny) wygląda przy nowocześniejszej przecież fotoksiędze jak ubogi krewny z Fanforły Dolnej ;)

Państwo Groźni