Strony
Strona główna
O mnie
Referencje
Częste pytania
Polecane strony
Kontakt
czwartek, 18 czerwca 2009
Sesji ciąg dalszy czyli "My name is Bond"
Przez 2 tygodnie czekaliśmy na idealną pogodę do zdjęć "na pustyni". W końcu prognozy były pomyślne i mogliśmy wyjechać w plener z parą "Bondów". Gorący piasek i palące słońce to dla doświadczonych agentów pestka. Pozowali jak zawodowcy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz